problemy ze skrzynią ??

BARISeQ

mam problem dzisiaj poraz pierwszy odpalłem wsk pojezdziłem z 20 minut i jak chciałem wbic jaki kolwiek bieg to czuje ze wchodzi ale nie jedzie jak podniose tył motoru to koło sie kreci ale jak usiade na niego to juz nie xD co to moze byc pomocy

mundy

moze... spalone sprzegło, zerwany np wiloklin na wałku zdawczym lub na zebatce zdawszej, moze ci sopadł łańcuch :p itp Jakeis mocne zgrzyty wcześniej złyszałeś ?

BARISeQ

juz jest odkryłem miałem oil empty xD i sprzegło sie spaliło zgrytów nie było, chyba po za spalonym sprzegłem sie nic nie popsuło innego ?
a co mógł bym zrobic zebym mial wiecej kopa tak bez zadnych trudnosci xD
rach ciach i latam na koło. jakies propozycje

załóż tłumik od hayabusy to będziesz szedł tak jak ona na 1 i 2 biegu na koło i jak dobrze uszczelnisz to osiągi będa porównywalne już gdzieś pisało że tłumik to ważna rzecz w silniku dwusuwowym

mundy

Jak spalone , to zmioeniasz tarcze na nowe , a przekąłdki (metalowe) szlifnij papierem 400..

Rach ciach , to m,ozna zrobić kope Laughing

bez obrazy..

Xabingo · Wysłany: Pią 21:21, 07 Mar 2008 Temat postu:

BARISeQ miałeś kiedyś rach ciach jakiś uraz w główkę?
Kurna, żeby jeździć bez oleju. Już widzę jak ta wuecha wygląda.
A chcesz podrasować WSKę? To kup sobie inny mocniejszy moto i to będzie najlepszy tuning - motorynka będzie dobra, łatwo stawia się na jedno koło.
Jeszcze znam jeden sposób na to żeby wuecha dostała kopa - nie dolewać oleju, jest wtedy lżejsza i lepiej chodzi. Grey_Light_Colorz_PDT_07