| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
JasieQ
Poziom 10
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kąty Wrocławskie
|
 Wysłany: Czw 19:55, 26 Lip 2007 Temat postu: SKŁADANIE SPRZĘGŁA domowymi sposobami . Inny sposób :) |
|
|
Cześć postanowiłem tutaj opisać mój sposób składania sprzęgła w wsk 125 na jednym z moich czterech silników . Nie będziecie musieli pożyczać już żadnych ścisków stolarskich, chodzić po wujkach, ciociach, czy też dziadkach, aby scisnęli wam spręzyny itp. Składanie sprzęgła od tąd będzie sama przyjemnością i będzie trwać 10 minut?. Oto co będzie nam potrzebne: śrubokręt płaski, stara ,, wybebeszona'' tarcza sprzęgła jakaś większa podkładka , stara zębatka zdawcza albo coś podobnego jej rozmiarami, ok 5 centymetrowa śruba m8 z nakrętką naklucz ,,13'', . Co najważniejsze będziecie musieli przyspawać nakretkę na klucz ,,13'' do tarczy oporowej , tak to się chyba nazywa  . A zresztą macie tu 2 fotki co i jak
Mój ściągacz po zmontowaniu wygląda właśnie tak :
Wdać jak mocno ściśnął sprężyny heh ulga...  Dodam, że ,, ściągacz wkręcamy do oporu w nakręrtkę przyspawaną , a następnie posługując się kluczem ,,13'' wkręcamy nakrętkę nad podkładką i np zębatką zdawczeą, w celu większego ściśnięcia sprężyn.
a wyglada to tak:
Następnie zakładamy pierścień zabezpieczając posługując sie śrubokrętem bądź dwoma.
Po założeniu pierścienia możemy odkręcić nasz ,, przepiękny ściągacz'' i cieszyć się ze swoich umiejętności i nowo złozonego sprzęgiełka .
---- Jakbyście coś nie zrozumieli to piszcie, wtedy jaśniej opisze itp Pozdro 
Post został pochwalony 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
davidd90
Poziom 29
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Czw 23:22, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No nareszcie to ktoś opublikował. Ja stosuje dokładnie taką samą metodę tylko nie podkładam jakiś zębatek i starych tarcz. Mam utoczony porządny ściągacz. jutro prześlę foty. Zamiast tej zębatki i starej tarczy można też zastosować tłok ok wsk175. Trzeba w nim tylko zrobić otwór o średnicy 8mm. Wyślę wam fotki mojego ściągacza i wtedy zobaczycie w jaki sposób można zrobić z tłoka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
JasieQ
Poziom 10
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kąty Wrocławskie
|
| Wysłany: Czw 23:31, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
| davidd90 napisał: | | No nareszcie to ktoś opublikował. Ja stosuje dokładnie taką samą metodę tylko nie podkładam jakiś zębatek i starych tarcz. Mam utoczony porządny ściągacz. |
No wiesz chodziło mi o pokazanie jak najprostszej i najtańszej metody, którą każdy moze zastosować z rzeczy będących warsztacie, ze starych cześci z wsk itp . Liczy sie przecież pomysłowość. Ale przyznasz, że metoda jest niczego sobie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
z-tomek
Poziom 33
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: S*e*a*z
|
| Wysłany: Pią 8:54, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jakie to proste 
Pomyśleć że ja się z dziadkiem męczyłem chyba z godzina albo i więcej
Pomysł rzeczywiście trafiony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
davidd90
Poziom 29
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Pią 9:07, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
| edeek napisał: |
| davidd90 napisał: | | No nareszcie to ktoś opublikował. Ja stosuje dokładnie taką samą metodę tylko nie podkładam jakiś zębatek i starych tarcz. Mam utoczony porządny ściągacz. |
No wiesz chodziło mi o pokazanie jak najprostszej i najtańszej metody, którą każdy moze zastosować z rzeczy będących warsztacie, ze starych cześci z wsk itp . Liczy sie przecież pomysłowość. Ale przyznasz, że metoda jest niczego sobie |
Tak, przyznaje. Rozbieranie sprzęgła zajmuje mi dosłownie kilka sekund
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MICHAŁ90
Poziom 60
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Z FABRYKI
|
| Wysłany: Czw 22:36, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
No wiesz chodziło mi o pokazanie jak najprostszej i najtańszej metody, którą każdy moze zastosować z rzeczy będących warsztacie, ze starych cześci z wsk itp |
pod warunkiem ze ma spawarkę
| Cytat: | | Pomyśleć że ja się z dziadkiem męczyłem chyba z godzina albo i więcej |
nie trzeba wielkiej siły.. wystarczy troche techniki  z kolega ściskam sprzęgło ok 2-3 minut max używając obojętnie jakiego klucza i śrubokręta 
Ale kolega opisał fajny sposób rozbierania sprzęgła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
z-tomek
Poziom 33
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: S*e*a*z
|
| Wysłany: Pią 9:29, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja składałem sprzęgło bez użycia żadnego ściskacza
A faktycznie sposobem sie udało
Klucz francuski zaparty o drzwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Buby
Poziom 7
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Pią 11:43, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja robie jeszcze inaczej, biore klocek drewniany opieram go tak zeby sie scisly wszystkie sprezyny i klade sie na nim calym cialem, nie ma bata, muszą sie zagiac a rece zostaja wolne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
JasieQ
Poziom 10
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kąty Wrocławskie
|
| Wysłany: Pią 14:43, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
| MICHAŁ90 napisał: |
| Cytat: |
No wiesz chodziło mi o pokazanie jak najprostszej i najtańszej metody, którą każdy moze zastosować z rzeczy będących warsztacie, ze starych cześci z wsk itp |
pod warunkiem ze ma spawarkę
|
A co to za problem pójść do sąsiada i pospawać , zawsze jakiś będzie miał 
| Buby napisał: | | Ja robie jeszcze inaczej, biore klocek drewniany opieram go tak zeby sie scisly wszystkie sprezyny i klade sie na nim calym cialem, nie ma bata, muszą sie zagiac a rece zostaja wolne |
jeżeli ktoś lubi składać silnik wylegując się na podłodze , to nie widze problemu, zawsze można troszkę wypocząć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MICHAŁ90
Poziom 60
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Z FABRYKI
|
| Wysłany: Pią 15:41, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Nie będziecie musieli pożyczać już żadnych ścisków stolarskich, chodzić po wujkach, ciociach, czy też dziadkach, aby scisnęli wam spręzyny itp |
| Cytat: | | A co to za problem pójść do sąsiada i pospawać , zawsze jakiś będzie miał |
twoje wypowiedzi wiesz o co biega 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Buby
Poziom 7
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Pią 23:36, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
| JasieQ napisał: |
jeżeli ktoś lubi składać silnik wylegując się na podłodze , to nie widze problemu, zawsze można troszkę wypocząć |
Oj i po co ta zlosliwosc ?
Tez bym sie mogl przyczepic do Twojego 'wynalazku' ale szanuję to co wymysliles
A i jeszcze tam simmering masz zle zalozony, powinien byc medzy łozyskami, chyba, ze to tylko tak na potrzeby fot
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
JasieQ
Poziom 10
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kąty Wrocławskie
|
| Wysłany: Sob 0:29, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
| Buby napisał: |
Oj i po co ta zlosliwosc ?
Tez bym sie mogl przyczepic do Twojego 'wynalazku' ale szanuję to co wymysliles
A i jeszcze tam simmering masz zle zalozony, powinien byc medzy łozyskami, chyba, ze to tylko tak na potrzeby fot
pzdr |
ale po co te nerwy, żartów nie znasz, jeżeli uraziłem przepraszam , simmer był tak załozony już wcześniej, przez poprzednirgo właściciela,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MICHAŁ90
Poziom 60
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Z FABRYKI
|
| Wysłany: Sob 12:19, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
PROSZĘ TERAZ O ZADAWANIE PYTAŃ WYŁĄCZNIE CO DO ŚCISKU I SAMEGO SPRZĘGŁA...
Myślę iż temat został wystarczająco dobrze przyjety przez forumowiczów. Wątpliwosci rozwiane , więc zamykam. W razje uzasadnionej potrzeby , prosze o kontakt z ktorymś z moderatorow wz. z tematem.
moderator
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
