| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
darek152_90
Poziom 15
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
 Wysłany: Sob 11:41, 30 Maj 2009 Temat postu: popychacz sprzegla |
|
|
Panowie mam straszny problem. Otoz popychacz sprzegla(ten dlugi pret) zaklinowal mi sie w walku glownym(!) nie wiem jakim cudem to sie stalo ale po prostu nie chce wyjsc. Rozebralem sprzeglo i probowalem go wypchnac z drugiej strony ale to nie pomaga(!) Co mam zrobic aby go wyjac bez wymiany calego walka i rozbierania silnika? Bardzo prosze o szybka odp. Dzieki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
soldyy
Moderator na urlopie
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 1494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Garbów
|
| Wysłany: Sob 17:38, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Spróbuj wybić... na 99% powinno pójść. W ekstremalnych przypadkach można próbować wiercić, ale to nie powinno być potrzebne. Weź sobie jakiś twardy kawałek drutu, młotek i bij 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
darek152_90
Poziom 15
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Wto 21:50, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ehh i niestety walek glowny do wymiany. w zaden sposob nie szlo wybic wielu ludzi pytalem o to zdarzenie i co moglo byc przyczyna kazdy pytal czy mialem olej...ehh...mialem olej i chcialbym wiedziec dlaczego on sie zakleszczyl zebym wiecej nie mial takiego przypadku i niepotrzebnych problemow
?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
koron4
Poziom 20
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Śro 21:55, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
pomiędzy popychaczem krótkim a długim jest kulka,być może kulka była zbyt mała i w momencie wciśnięcia sprzęgła skilnowała się w środku walka głownego z popychaczem długim.trzeba było jak pisał poprzednik śmiało walić mlotkiem.pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
soldyy
Moderator na urlopie
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 1494
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Garbów
|
| Wysłany: Śro 22:21, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Raczej nie kulka za mała a popychacz za miękki. To nie może być normalny drut! Jak dałeś popychacz z jakiegoś gwoździa to się nie dziw...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
darek152_90
Poziom 15
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Pon 19:39, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Popychacz mialem dorabiany ale nie z gwozdzia. dorabial mi go znajomy mechanik ktory zajmuje sie remontami/naprawami motocykli i mowil ze dal najtwardzszy material jaki mogl dostac. owszem twardy byl nie scieral sie (jak to z tymi ze sklepu) i wszystko gites bylo dopoki sie to ne zakleszczylo. kulka byla i wyleciala po rozebraniu sprzegla wiec motyw z kulka wykluczam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
koron4
Poziom 20
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Wto 18:18, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
być może kulka rozgniotła popychacz i zaklinował się, a po wyjęciu wałka wyciągnełeś popychacz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
darek152_90
Poziom 15
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Sob 9:06, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
taa wyciagnalem... a wlasciwie wybilem w druga strone po ucieciu go po samym walku i walnieciu 3 razy mlotkiem wystrzelil jak z procy. podejrzewam ze sie wygial gdzies blisko konca walka i sie zaklinowal.ale juz po problemie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
