| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat | 
	
	
		| Autor | Wiadomość | 
	
		| marcinjoziek Poziom 5
 
 
 Dołączył: 14 Paź 2005
 Posty: 11
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: bełchów
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 20:45, 23 Mar 2006    Temat postu: nakrętka zębatki zdawczej |  |  
				| 
 |  
				| witam Czy ma ktoś pomysł jak pozbyć sie ciągle odkręcającej sie nakrętki zdawczej.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   |  | 
       |  | 
    
	
		| mundy Super Moderator
 
 
 Dołączył: 13 Gru 2005
 Posty: 4568
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 39 razy
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Ostrów Mazowiecka
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 20:52, 23 Mar 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| CZEE Nie tylko Ty masz z tym problem....Najlepszym rozwiązaniem była by wymiana wałka zdawczego razem z nakrętką. Zapobiegawczo mozna zastosować spawanie(ale to tylko na dojazd-> efekt wiadomy),sklejenie na klej np. loctite 620 czy inny klej do gwintów.Oczywi.ście nowa nakrętka to groszowa sprawa i należało by przy tej "naprawie" zastosować ją nową.Mówiąc to miałem na myśli, że masz zużyte gwinty na wałku i nakrętce.Bo jeśli nie to wystarczy nowe zabezpieczenie i ewentualnie klej i po sprawie.
 Pozdro.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| MICHAŁ90 Poziom 60
 
 
 Dołączył: 03 Mar 2006
 Posty: 886
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 5 razy
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Z FABRYKI
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 21:59, 23 Mar 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| samo zabezpieczenie blaszką na trybie zdawczym nie wystarczy... w którą stronę jest w wsk gwint??? 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| mundy Super Moderator
 
 
 Dołączył: 13 Gru 2005
 Posty: 4568
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 39 razy
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Ostrów Mazowiecka
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 22:11, 23 Mar 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Jak masz dobre gwinty.....to jak nie.......zresztą jak zastosujesz loctite......to już możesz spac spokojnie..heeh. Gwint tam masz drobnozwojny(a tym samym samochamowny)lewy.
 Pzdr
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| MICHAŁ90 Poziom 60
 
 
 Dołączył: 03 Mar 2006
 Posty: 886
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 5 razy
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Z FABRYKI
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 22:16, 23 Mar 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| w środę rozkładałem prawą stronę wfmki heheh tzn zębatkę i wysłałem razem z nakr.,simer,itp do warszawy i na wzór będę miał nowe bo nie można takiego scheissu dostać... 
 A z nawiązaniem tematu pytam bo nie zawsze gwint jest levy.
 Nie miałem problemu z odkręcaniem zębatki... tzn siedziała "ciasno"
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| mundy Super Moderator
 
 
 Dołączył: 13 Gru 2005
 Posty: 4568
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 39 razy
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Ostrów Mazowiecka
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 22:22, 23 Mar 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| 
 w sklepie nie kupisz ale od kogoś czemu nie...Trzeba było dac ogłoszenie bym pomyślał 	  | Cytat: |  	  | i na wzór będę miał nowe bo nie można takiego scheissu dostać... 
 | 
  .A tak to Ci pewnie "zaśpiewają". 
 
  	  | Cytat: |  	  | A z nawiązaniem tematu pytam bo nie zawsze gwint jest levy | 
 akurat na wałkach zdawczych w silnikach S01 zawsze jest lewy.
 Pzdr
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| MICHAŁ90 Poziom 60
 
 
 Dołączył: 03 Mar 2006
 Posty: 886
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 5 razy
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Z FABRYKI
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 18:22, 24 Mar 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Akurat znawcą silników wsk nie jestem... w MZ mam normalnyy tzn prawy.. Dlatego zapytałem
 
 spoko... jak będę miał to powiem tobie ile t0o kosztuje... pozdro
   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| mundy Super Moderator
 
 
 Dołączył: 13 Gru 2005
 Posty: 4568
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 39 razy
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Ostrów Mazowiecka
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 19:53, 24 Mar 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| 
  	  | Cytat: |  	  | spoko... jak będę miał to powiem tobie ile t0o kosztuje... 
 
 | 
 Spoko za dobre chęci....ale mi chodziło o to ,że mogłem Ci załatwić tą czesc po przystępnej cenie
  . Pzdr.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| marcinjoziek Poziom 5
 
 
 Dołączył: 14 Paź 2005
 Posty: 11
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: bełchów
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 21:09, 24 Mar 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| ja sobie pomyslałem zeby całkiem wyrzucić nakrętke i zabezpieczenie i zamontować pierścień segiera oczywiście po uprzednim nacieciu rowka kontówką i wąską tarczą do cięcia.Tylko trzeba dopasować odpowiedni pierscień... co wy na to dobry pomysł? A jeżeli chodzi o nakrętke to w naszych rejonach można kupić taką nakrętke ale niestety jest z miekkiego materiału wiec szkoda tylko kasy.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| mundy Super Moderator
 
 
 Dołączył: 13 Gru 2005
 Posty: 4568
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 39 razy
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Ostrów Mazowiecka
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 21:22, 24 Mar 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| No sposób nawet dobry......Tylko też to sprawa gustu.Coprawda nakrętka dociskała zębatkę do tej tulei......a segier już tego nie zapewni.No ale napewno uniemożliwi zsunięcie się zębatki z wałka.Wg. mnie raczej jako półśrodek...bowiem gdy zębatka nie jest dobrze docisnieta ,to powoduje to szybsze zużycie jej powierzchni współpracującej z wałkiem.No ale w pewnych wypadkach popieram.\ Pzdr.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| MICHAŁ90 Poziom 60
 
 
 Dołączył: 03 Mar 2006
 Posty: 886
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 5 razy
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Z FABRYKI
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 22:28, 21 Maj 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| ok wfm to inna bajka... w wsk się jednak odkręca co zrobiłem... ZASPAWAŁEM
       
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| michol2 Poziom 3
 
 
 Dołączył: 28 Lis 2006
 Posty: 6
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Nowa Dęba
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 13:15, 03 Gru 2006    Temat postu: nakrętka zębatki zdawczej |  |  
				| 
 |  
				|  PROBOWAL KTOS KIEDYS ZAKLEIC ZEBATKE NA POKSYLINIE ?? BEDZIE TO SIE TRZYMAC ?? ;D  JAK ZASPAWAM TO POZNIEJ BEDZIE MOTKA Z ODKRECENIEM TEGO W RAZIE NAPRAWY SILNIKA ITP. JAKIES DOMOWE SPOSOBY JAKIE MACIE ZASTOSOWANE W SWOICH WSKACH
  JAKBYSCIE MOGLI PODAC     
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| mundy Super Moderator
 
 
 Dołączył: 13 Gru 2005
 Posty: 4568
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 39 razy
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Ostrów Mazowiecka
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 0:45, 04 Gru 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Przeczytaj cały temat dokładnie i juz będizesz wiedział   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Osama bin Laden Poziom 11
 
 
 Dołączył: 01 Maj 2006
 Posty: 56
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Dynów
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 17:14, 19 Kwi 2007    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| a co byście powiedzili na mało profesjonalny patent zeby założyć zębatkę na wałek i nic poza nią i nie tyle przyspawać zębatke na sztywno do wałka, tylko nadspawać wałek, żeby uniemożliwić zsunięcie się zębatki.. bo mam tez problem.. mam silnik, który od czasu złożenia w świdniku nie był przez nikogo rozbierany i na wałku zdawczym jest juz "płytki" gwint i nawet nowa nakrętka sie nie utrzyma.. a nie mam ochoty tylko dlatego rozbierać silnika i dawać nowy wałek, który wcale nie jest tani itp. a jest tym mniej miejsca na wałku, poniewż zębatka ma 11 zębów i nie ma tego wytoczenia i jest cała gruba.. chciałbym to poprostu rozwiązać prosto a funkcjonalnie   a przegwintowywanie wałka raczej nie wchodzi w rachubę w żaden sposób?
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| mundy Super Moderator
 
 
 Dołączył: 13 Gru 2005
 Posty: 4568
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 39 razy
 Ostrzeżeń: 0/2
 Skąd: Ostrów Mazowiecka
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 21:16, 19 Kwi 2007    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Można by gwintować , ale przy wymontowanym wałku z silnika.  Przecztaj temat tam amsz kilka sposobow , ostatecznie spawaj to . I tak po jakimś czasie to zrobisz , kiedy juz będziesz zmuszony rozpoławiać silnik... 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  |