 Wysłany: Pią 14:52, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
| Za taką kase grzechem byłoby nie wziąć ;] | |
| Wysłany: Czw 22:28, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
| tak jest,rób jak radzi Mundy.możesz pstrykąć fotki ? znasz rocznik ?
tylko wymeniaj na org. częsci !!! będziesz rejestrował  ?
pozdr. |
|
| Wysłany: Śro 23:17, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
Utarguj i bierz  |
|
| Wysłany: Śro 23:05, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
| Przyłączę się do tematu.
Mam możliwość kupienia Kobuza za około 400 zł (może da się jeszcze trochę utargować  ). Mam zamiar rozebrać cały silnik i powymieniać wszystko co trzeba. Motocykl ten stał w szopie przez kilkanaście lat, nie odpala, widać, że trzeba się nim porządnie zająć, aczkolwiek nie wygląda na ruinę. Ma całą dokumentację. Jak myślicie warto za tą kasę brać? |
|
| Wysłany: Pią 19:22, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
| http://www.polskajazda.pl/Motocykle/WSK/175/56595
no są czarne Kobuzy, taki jak mój w linku
no to te pomarańczowe Kobuzy są też ładne
ja ciągle czekam na fotki jak kupisz
w sumie to plomby nie sa takie ważne, ale świadczą o tym że w ładnym stanie jest silnik, jeszcze przy takim przebiegu
pozdr. |
|
| Wysłany: Czw 22:34, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Kurde każdy motorek jeśli go poszanujemy odwdzięcza się bezawaryjną eksploatacją. Jednak jeśli chcesz motor "do jazdy" bez grzebania i zaglądania to na to nie licz Ogólnie bardzo się opłaci go kupić za te pieniądze.
A co do plomb to raczej to nie jest ważny element, na który trzeba zwracać uwage przy kupnie. Bardziej skup się na określeniu podstawowych elementów eksploatacyjnych typu opony, łańcuch, zębatki. Jeśli właściciel dba o motocykl to wymienia takie rzeczy. Pomimo, że stał kilka lat opony nie moga być popękane itp. No i dawaj fotki jak masz możliwość |
|
| Wysłany: Czw 20:38, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Głowy nie dam ale chyba były też czarne Kobuzy... Co do eksploatacji to mam Kobuza od 4 lat jeżdzę normalnie i żadnych awarii (prawie) a jak już to same błachostki.
Pozdrawiam |
|
| Wysłany: Czw 20:26, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Kolor tej WSKi Jest taki pomarańczowy , I na bocznych pokrywach pisze kobuz.
A ta plomba na pokrywie to ona jest w srubie? |
|
| Wysłany: Czw 19:33, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
| jaki kolor tej WSKi ?
napewno to jest Kobuz ? bo jeżeli czarna to nie jest to Kobuz, tylko zwykła M21W2. zrób foty. plomb nie ma, ponieważ zapewne ktoś rozkręcał silnik. plomba jest pod cylindrem, w śrubce jest dziurka i w zeberku cylindra, i tam ona jest. druga jest na śrubie lewej pokrywy, tej po prawej stronie, która wystaje z drugiej strony że tak powiem
kupuj tą WSKe !!!!!!!!!
i dawaj foty
pozdr. |
|
| Wysłany: Czw 10:19, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Kupuje ją do jeżdżenia a nie do katowania. Rocznik tej wsk to 1978r. A gdzie powinny się znajdować plomby pod cylindrem? A jak plomb niema to dlaczego, coś było wymieniane? | |
| Wysłany: Czw 1:05, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Mi padł automat zmiany biegów i przez to wykrzywiło popychacz i pękły wodziki. A przeszłość jest pewna - spadek po tacie. | |
| Wysłany: Śro 14:51, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
| jak uzywasz tak masz !
jeżeli dajesz w palnik to normalne że Ci w czwórce siądzie. dlaczego tym co normalnie jeżdżą nie siadają skrzynie ? v-max 175-tki to coś ok 115km/h przyśpieszenie ma bardzo dobre. jeżeli chcesz kupić żeby przerabiać albo katować to nie kupuj 
jeżeli kupisz to daj foty. według mnie opłaca sie jak najbardziej, papiery aktualne, mały przebieg... ach
jaki rocznik wiesz ? może jeszcze plomby na na silniku ) |
|
| Wysłany: Śro 13:33, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Oj skrzynie to często padały. Ale wiesz jak są dobrze części to pojeździ długo. | |
| Wysłany: Śro 12:44, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
| ja mojego KOS'a 125, ktory z\lezal w garazu 15 lat odpalilem po: zalozeniu nowych pierscieni, wyczyszczeniou z nagaru tloka, glowicy, wyczyszczeniu gaznika,kranika,baku, zalozeniu nowej swiecy. | |
| Wysłany: Śro 12:35, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
| A słyszałem że we wsk 175 skrzynia siada.... Czy to prawda? Ale tutaj chyba przy spokojnej jeździe nie siądzie A ile taka wsk 175 poleci? I jakie ma przyśpieszenie? Bo ona od kilku lat stoi... To jak bym ją kupił to co bym musiał zrobic żeby ją odpalic? |
|
| Wysłany: Śro 0:20, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Nawet jak nie na chodzie to i tak się opłaca. | |
| Wysłany: Wto 21:31, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Głupie pytanie Pewnie że się opłaca! Bierz czym prędzej żeby ktoś nie zwinął! |
|
| Wysłany: Wto 20:41, 27 Sty 2009 Temat postu: Wsk 175 KOBUZ....? |
|
| Witam, Czy opłaca się kupić wsk 175 kobuz od pierwszego własciciela, pełny oryginał, zarejestrowana i opłacona, przebieg to 5678km za 600zł? | |